ArtykułyBiuletyn 12/2018

Aż 44 proc. budżetu przeznaczonego na prezenty zostawimy w e-commerce, zainspirują nas blogerzy oraz media społecznościowe

Najpopularniejszym miejscem robienia przedświątecznych zakupów są wciąż sklepy stacjonarne, z których skorzysta prawie 60 proc. Polaków. To jednak obok Wielkiej Brytanii najsłabszy wynik w Europie. Jak wynika z badania firmy doradczej Deloitte „Zakupy świąteczne 2018” z roku na rok Polacy dostrzegają coraz więcej zalet kupowania w sieci. Aż 82 proc. respondentów najbardziej ceni sobie fakt, że może zrobić zakupy w dogodnym dla siebie czasie. Internet jest także miejscem, gdzie prawie połowa konsumentów szuka pomysłów na prezenty. Co zaskakujące, Polacy najchętniej ze wszystkich pytanych inspirują się forami i blogami w kwestii tego, co podarować bliskim. Sklepy stacjonarne są także najbardziej popularnym wyborem przy kupowaniu żywności.

W międzynarodowym badaniu Deloitte wzięli udział respondenci z 10 europejskich krajów, w tym także z Polski. Wśród pytań zadanych ankietowanym znalazły się nie tylko kwestie dotyczące świątecznych budżetów, ale również zakupów przedświątecznych robionych w sieci.

W tym roku na prezenty planujemy przeznaczyć około 532 zł, z czego 236 zł (55 euro) wydamy w Internecie. – Po Brytyjczykach, którzy aż 55 proc. budżetu przeznaczonego na prezenty wydadzą w sieci oraz Niemcach, jesteśmy liderami w zakupach online, wyprzedzając tym samym Holandię, która jeszcze rok temu była przed nami. Wciąż większość, bo 58 proc. respondentów, deklaruje, że świąteczne prezenty kupi w tradycyjnych sklepach. To jednak relatywie mało, biorąc pod uwagę 70 proc. europejskiej średniej – mówi Wojciech Górniak, Dyrektor, Lider zespołu ds. sektora dóbr konsumenckich w Deloitte.

Coraz większe zaufanie do e-commerce

Jedna trzecia klientów obdaruje bliskich prezentami kupionymi w sklepach internetowych, które mają przynajmniej jeden oddział stacjonarny, a jedna czwarta skorzysta z platform e-commerce. Coraz częściej wybieramy zakupy online przez aplikacje mobilne. W ten sposób zamierza kupić prezenty 27 proc. pytanych. Pod tym względem ponownie wyprzedzamy inne kraje, średnia dla Europy to bowiem 24 proc. Tą najbardziej innowacyjną drogą najczęściej kupujemy nowoczesny sprzęt. Z respondentów, którzy planują zakup mobilnych urządzeń elektronicznych typu smartwatch czy smartband, aż 57 proc. najchętniej dokona tego zakupu właśnie przez aplikację na telefonie lub tablecie. Z komputera skorzysta 56 proc. planujących podarunki o charakterze sportowym lub związane z domem. Wyniki tegorocznego badania Deloitte pokazują, że na internetowym rynku wciąż dużo do zrobienia mają sprzedawcy żywności. Ankietowani deklarują, że tylko 11 proc. budżetu przeznaczonego na jedzenie świąteczne wydadzą w sieci. W tradycyjny sposób wolimy też kupować kosmetyki i perfumy.

Polacy cenią wygodę

Tradycyjne sklepy wygrywają przede wszystkim możliwością natychmiastowego otrzymania zakupionych rzeczy (81 proc.) oraz bezpośrednim kontaktem ze sprzedawcą i uzyskaniem od niego fachowej porady (79 proc.). Dla 76 proc. respondentów ważna jest ochrona ich danych osobowych, którą gwarantuje tradycyjna forma zakupów, a dla kolejnych 71 proc. – bezpieczeństwo płatności. Potwierdza to najczęściej deklarowana forma płatności w stacjonarnych sklepach, aż 57 proc. badanych za zakupy zapłaci gotówką. Na użycie karty kredytowej zdecyduje się nieco ponad jedna trzecia respondentów. – Ponad 80 proc. klientów, którzy wybierają sklepy internetowe, docenia fakt, że mogą zrobić zakupy w dowolnie wybranym przez siebie czasie. Internet to także baza opinii innych konsumentów o produktach, co docenia aż trzy czwarte kupujących w sieci. Prawie tyle samo badanych deklaruje, że kupuje w Internecie ze względu na wygodę wynikającą z dostawy zakupów prosto do domu – mówi Jan Kisielewski, Dyrektor w dziale strategii marki i badań konsumenckich, Deloitte. Co ciekawe, wybierając tę metodę zakupów niemal połowa klientów (45,3 proc.) płaci za pomocą cyfrowych portfeli jak Apple Pay, Android Pay czy PayPal. Kartę debetową wybiera 39 proc. klientów.

Po inspiracje do sieci

Pomysłów na prezenty szuka w Internecie aż połowa badanych. Po Włoszech jest to trzeci najwyższy wynik w ankietowanych krajach. W sklepach stacjonarnych inspiracji szuka nieco ponad 37 proc. klientów, jest to trzeci od końca wynik przed Brytyjczykami i Austriakami. Szukamy w nich zazwyczaj pomysłów na prezenty w kategorii żywność i napoje (48,4 proc.). Z kolei z Internetu najchętniej korzystamy poszukując pomysłów na prezenty do domu (63,2 proc.) i mobilną elektronikę (59,9 proc.), m.in. urządzenia pomagające mierzyć naszą aktywność (activity tracker) czy zegarki (smartwatch). Nieco ponad jedna czwarta w kwestii zakupu prezentu pyta o opinię rodzinę i znajomych. – Polacy nie są praktyczni w kwestii kupowania prezentów. Tylko nieco ponad jedna czwarta z nas kupuje takie podarunki, o które została poproszona. Dla porównania – robi tak prawie połowa mieszkańców Austrii. To, co natomiast najbardziej zaskakuje, to wysoka pozycja wśród źródeł inspiracji internetowych forów oraz blogów. Pomysłów na podarunki szuka za ich pośrednictwem aż 24 proc. zapytanych Polaków. To najwyższy wynik w Europie – mówi Radosław Pidzik, Starszy Menedżer w zespole strategii cyfrowych i transformacji Deloitte. Wybór Amazona jako pierwszego źródła inspiracji pokrywa się z mapą lokalizacji jego sklepów. Najczęściej pomysłów szukają tu mieszkańcy Niemiec, Austrii, Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. Podobnie jak reszta Europejczyków szukając prezentów najczęściej korzystamy z wyszukiwarek (55,3 proc.). Na drugim miejscu (49 proc.) są strony poszczególnych marek lub producentów, a na trzecim (43,7 proc.) strony z kuponami.

Jesteśmy drugim za Portugalią krajem, który inspirację znajduje także w social mediach (25,8). Wykorzystujemy je już nie tylko jako formę kontaktu z innymi, ale też przeglądamy za ich pośrednictwem produkty, które planujemy kupić bliskim (60,5 proc.) i sprawdzamy ich ceny (58,8 proc.)

Informacje o badaniu:
Badanie online przeprowadzono w dniach 27 września – 22 października 2018 roku, wśród blisko 9,2 tys. respondentów w przedziale wiekowym od 18 do 65 lat. Tegoroczna edycja analizuje dane z dziesięciu krajów europejskich (Austria, Belgia, Niemcy, Włochy, Holandia, Polska, Portugalia, Rosja, Hiszpania i Wielka Brytania).

Udostępnij: